Drobnica okropna u nas po 14 zł,mąż mnie uszczęśliwił w drodze powrotnej z meczu,ja nie pojechałam jakoś nie mogę pozbierać się po wczorajszym pogrzebie:(((
Niby nie rodzina bo to koleżanki mama z Renią chodziłyśmy do podstawówki od 1 klasy a później nasi rodzice się zaprzyjaźnili i trwało to do dziś,jej tata zmarł 11 lat temu ,mój 8 ale kontakt pozostał,pani Kasia była wspaniałą osobą ,nie dziwię się że chowało ją 5 księży,będzie mi jej brakować choć nie mieszkała tu gdzie my ale będąc u mamy mnie nigdy nie ominęła....No cóż takie życie idziemy spać i nie wiemy czy się obudzimy:(((
blanca 2011-05-29
Bardzo przykre co piszesz Celinko , ale taka jest kolej rzeczy , jedni odchodzą drudzy przychodzą , chociaż to tak bardzo boli jak ktoś odchodzi ,
pyszne truskawki.
asia52 2011-05-29
Truskaweczki uwielbiam......To prawda Celinko zawsze trudno się pogodzić jak ktoś odchodzi......Pozdrawiam cieplutko.....