Mamy już kalendarzową wiosnę, ale co dalej ?

Dobry wieczór. Ostatnio znów ciężko było mi znaleźć czas, aby się tutaj pojawić. Natłok spraw, obowiązków sprawił, że zabrakło możliwości. Mam nadzieję, że teraz już uda mi się zaglądać tutaj chociaż na chwilę, ale w miarę regularnie.

Kalendarzową wiosnę już mamy, ale zastanawiam się czy wraz z nią przyjdzie to czego najbardziej w niej pragniemy, a więc słońca oraz wyższych temperatur. U mnie ostatnie dni iście wiosenne, ale z tego co zdążyłam się zorientować znów zapowiadają spadek temperatur, pogorszenie pogody a nawet przymrozki. Chciałoby się powiedzieć Wiosno. gdzie jesteś ? Na pogodę nie mamy wpływu, a więc pozostaje nam chyba tylko uzbrojenie się w cierpliwość. Co prawda przyroda zaczęła się rozwijać, pojawiły się już pierwsze, wiosenne kwiaty oraz pączki na gałązkach. Wiosna zmierza do nas, ale powoli. Wygląda na to jakby wcale się nie śpieszyła.

Jeszcze chwila i rozpoczniemy przygotowania do Świąt Wielkanocnych, lubię je przede wszystkim za to, że są takie kolorowe. Pierwsze przygotowania u mnie zostały już poczynione, ale na razie jest to tylko plan który mam w głowie. Powolutku myślę co przygotuję, kiedy zrobię zakupy, co Zajączek przyniesie moim dzieciaczkom, jak będzie wyglądał stół bo nie ukrywam, że przywiązuję do tego dużą wagę. Lubię gdy są na nim świeże kwiaty, piękny obrus, kolorowa zastawa i kilka motywów, które kojarzą nam się z tymi pięknymi Świętami.

Przesyłam pozdrowienia i na dzisiejszy wieczór życzę spokoju, a na jutrzejszy dzień samych dobrych chwil :)