Mąż grzecznie stanął do zdjęcia ale Bruno gdzieś pogonił szczęśliwy że ktoś z nim wyszedł w pole. Spacer krótki bo mróz trzyma a i pieska mi szkoda bo już leciwy i chyba też mu zimno. :)
stasia8 2018-02-25
U nas nie ma tyle śniegu ale mrozik też nieźle trzyma...dobrze że chociaż mąż grzecznie pozował...
jaworr 2018-02-25
A ja widzę Twojego Bruno obok drzewa.....pies swoimi drogami chodzi..:)
Miłego wieczoru życzę..:))
coral81 2018-02-26
Zimnoooo......Pozdrawiam serdecznie:)
lidia23 2018-02-27
oj trzyma....trzyma...u mnie -19 teraz..
martwię się o zwierzaki....oby jakoś przetrwały do piątku bo ma być cieplej..
pozdrawiam Jadziu:)