Nie ma to jak na stole.....

Nie ma to jak na stole.....

dorocik

dorocik 2008-06-26

Fajne miejsce kotek sobie znalazł i jakiż wygodnicki, nawet na serwetkach sie rozłożył.......

jawajka

jawajka 2008-06-26

Dorotko, bo to bardzo madry kotek.

okasia

okasia 2008-06-27

oj, tak wiem coś o tym.... moje kotki też uwielbiały się wyciągać na stole:)

okasia

okasia 2008-06-27

a w jakiej dzielnicy mieszkasz teraz?

jawajka

jawajka 2008-06-28

Kasiu mieszkam w Don Mills

okasia

okasia 2008-07-03

hmmmm - sporo lat minęło, nie pamiętam już gdzie i co... ja mieszkałam w północno-wschodniej części, ale nie pamiętam nazwy dzielnicy.... jak przyjechałam, to mieszkałam w (ciekawe czy poprawnie napiszę, hihi) Etobicoke --- oj, coś chyba pomieszałam, a potem przy skrzyżowaniu ulic Jane Str. i Steeles Ave... wtedy to była północna granica miasta...
oj, musze poszukać jakiejś internetowej mapy Toronto, haha

dodaj komentarz

kolejne >