tufitka 2008-01-30
daj przepis, bo nie pamiętam.....tak dawno, w zamierzchłych czasach poprzedniego stulecia je smażyłam, że nie pamiętam...normalnie nie pamiętam.....składu ciasta....
a rano kupię poczki do pracy (dla mojej szefowej i kolegi z działu)..
selin 2008-01-30
wow ja też poproszę :)
ewulica75 2008-01-30
ja też chce:) pozdrawiam..
"Noc taka piękna!... Z błękitów patrzy gwiazd plejada,
Fala gwarzy i błyska ponad tonią ciemną,
Las śpi we mgle i przez sen cichą baśń powiada...
Noc taka piękna!...
kmstk 2008-01-30
Tu kontrola snu! Śpisz dobrze? Nie jest Ci zimno? Nie łazi po Tobie robaczek? Nie śnią Ci się koszmary? OK. Śpij dalej , za godzinę znowu skontroluję :):):):)
ksiam 2008-01-30
pewnie to dla Andrzeja te przysmaki... ale może załapię się na jakiś smaczny kąsek ... :)))))))))))))
blaack 2008-01-30
....smakowicie wyglądają te Twoje faworki...ja zamierzam jutro pączusie smażyć :)))...pozdrowionka
maniusk 2008-01-30
to fakt i jest przykro tym bardziej.............
a faworki pychota wziełam bez pytania..spokojnych snów:)))))))
wienia 2008-01-30
...nio dziekuje ...pychotka...ale jutro oki...
...pozdrawiam milutko....
"Ździebełko-ciepełko"
Wiem, że miłość jest udręką
Bo się wszystkiego od niej chce
Ja pragnę mało, malusieńko
A właściwie jeszcze mniej
Ździebełko ciepełka
W codziennych piekiełkach
W wyblakłym na szaro obłędzie
Różowa perełka, ździebełko ciepełka
Znów wiem, że jakoś to będzie
Gdy serce ukłuje przykrości igiełka
I biedne się czuje, niczyje
Ciepełka ździebełko
Ździebełko ciepełka
Wystarczy i wszystko przemija
Ździebełko ciepełka
Diamencik ze szkiełka
Czułości kropelka na listku
Ciepełka ździebełko
Tkliwości światełko
W twych oczach wystarczy za wszystko
Nie chcę wichrów, burz, nawałnic
Uczuć, w których spalę się
Jesteśmy przecież łatwopalni
Dla mnie najważniejsze jest:
Ździebełko ciepełka...
teresia 2008-01-30
jakbys szukała kogos do procesu jedzenia to ja sie łapie w pierwszej kolejności:)
selin 2008-01-30
już??
krakadil 2008-01-31
Proces tworzenia wygląda apetycznie........w ten sam sposób Pan tworzył kobietę z żebra Adama..........też na głębokim oleju smażył a potem cukrem pudrem sypał żeby na słodką wyglądała......... niestety, ile by nie nasypał kobieta zawsze jest jak pocisk dum dum........rozrywa serce, wypruwa kieszenie i wyłazi bokiem :)))) Buziaki :))))