Karmel..

Karmel..

hen53

hen53 2011-12-16

...kiedyś..gdy ja uczyłem się tego zawodu...musiał wystarczyć pergamin....rafinada.....marmurowy stół..dobrze gdy miało się termometr do tych 160 stopni.Teraz możliwości poprzez dostęp do sprzętu są nieograniczone..ale i jakość surowców ma znaczenie.Dawniej jakości nie było..teraz jest standaryzacja:).Ciekaw jestem ,czy potrafiła byś zrobić karmel aksamitny:)..Pozdrawiam..życzę sukcesów..w tym po troszę artystycznym zawodzie..młoda adeptko sztuki cukierniczej:).

dodaj komentarz

kolejne >