22.02.2012

22.02.2012

mamy już koniec lutego, jak to szybko leci..
od 13 marca praktyki, co oznacza, że mam coraz mniej czasu na zaliczenie matmy.. :|

ogólnie rzecz biorąc u mnie jakoś leci, chcę żeby było ciepło, chcę znów usiąść na 'naszej' ławce z Anią <3 , chcę zdać, chcę na Lednicę, chcę znów do Energy, chcę do Kamesznicy, chcę znów spotkać się z byłą klasą, chcę się zmienić..

``Vouloir c'est pouvoir`` a więc do roboty! :)

najchętniej to wróciłabym do gimnazjum albo chociaż chciałabym żeby część osób z byłej klasy chodziło ze mną teraz.. jak widać nie można za bardzo zaufać ludziom z klasy, bywaa.. ;]]

kasiax

kasiax 2012-03-20

oja, znam ten stan, też bym wróciła do gimnazjum, a takto skończyłam ucząc się za granicą :( nie jest źle, ale tęskno tęskno straśnie! :< A że koniec lutego i że czas szybko leci to się wybornie składa :) tylko czekam na kwiecień, aż wrócę do PL na choć ten marny tydzień :))) Ale przywykniesz do nowej klasy, chyba że aż taka be jest? :D

kasiax

kasiax 2012-03-26

zadupie Sztokholm, Szwecja :p hehehe:) 10 minut żeby dostać się do centrum, ale na szczęście mieszkam nad morzem, więc nie ma spalin, dymu itd. Jakiś plus:p Czyli w gimnazjum byłaś ze starą klasą?:> ojaaa, u nas było podobnie, tzn przemieszali nasze 2 klasy z podstawówki, A i B do 4 różnych klas, A B C D, i było tak po 6 osób ze starej klasy, ale resztę się też dobrze znało z przeciwnej no i kilka norych pysków, ale szybko się do nich przyzwyczailiśmy :) Dasz radę! Może nawet się okaże, że są całkiem spoko:D a ze starą klasą koneicznie utrzymuj kontakt. :> I zejdzie.:)

dodaj komentarz

kolejne >