Zanosiło się na mróz więc:
Autko ustawiłem tak by można szyby z wzorkami różnie oświetlać. W nim urządziłem studio foto , gromadząc dostępne mi fotograficzne klamoty.
Spędziłem kilka godzin w samochodzie i na zewnątrz robiąc ponad 200 zdjęć . Większość wylądowała w koszu , a pozostałe trafiły do obróbki.
Efekt pokazuję.
dodane na fotoforum: