Przychodzi para do ginekologa i od wejścia:
- Panie doktorze musi nam pan pomóc! Od dwóch lat staramy się o dziecko. Całe życie podporządkowaliśmy temu: cykl dostosowaliśmy do faz księżyca, dieta, odstawiliśmy wszystkie używki, medytacje i dalej nic. Błagamy o pomoc! Pan jest naszą ostatnią nadzieją!
Lekarz poprawiając okulary:
- Panowie, Wy tak qrwa na poważnie???
Udanej środusi - toć to prawie jutro jak piątulinek :))