„Moje kochane Maleństwo! – rzekła surowo kangurzyca. – jeśli będziesz robić miny jak Prosiaczek, wyrośniesz mi na Prosiaczka!
- Ale… ja właśnie jestem Prosiaczkiem… - wyjąkał Prosiaczek.
- Ha! - parsknęła Kangurzyca. – Nie mów, że cię nie uprzedzałam!”
zwiecha 2014-03-04
Mruczanka bez cenzury:
Gdy ślepota Ci doskwiera
pojawia się omamy.. maniera!
I nikt już nie śmie Ci zaprzeczyć
mimo,że gadasz wciąż od rzeczy....
Rym cym cym
Ram pam pam
Wstrzymaj język
Trzmaj szpan.
:)
mamoko 2014-03-04
Trzeba zawsze sluchać mamy ! hahaha! :)