„-Ale – niestety – bardzo mi przykro, Kłapouszku – bo kiedy biegłem tutaj, żeby ci go przynieść, upadłem.
-Ajaj! Co za nieszczęście! Pewnie biegłeś za szybko. Czyś się aby nie potłukł, mały Prosiaczku?
-Nie… Tylko balonik… Ach, Kłapouszku, ja go pękłem!”
zwiecha 2014-10-04
Nieustającego dobrego humorku :) dla wszystkich mieszkańców bajkowego ,(milowegoileśtam) ... lasu ,z okazji Waszego Święta życzy: Ziomal.
asiao 2014-10-28
Kpuchat, gdzie jesteś!!!??? WRACAJ !!!
Gdzie Puchatek i inni?! Ja chcę Puchatka!!! chcemy Puchatka!!!
(tumult narasta)