do zamrożenia bo jeść już się nie chce,,,,,,,,
/jest fioletowa ale po ugotowaniu już zielona/
esme58 2014-08-07
też dziś męczyłam się z 10 litrami fasolki, do zamrożenia.
Mam już spory zapas, szkoda, że nie mam drugiej zamrażarki, bo byłoby co zamrażać, tylko mrozić nie ma gdzie..:((
Nie miałam nigdy takiej fioletowej, moja jest żółta.
Pozdrawiam słonecznie, choć dziś u mnie deszczowo...
ziutka 2014-08-08
oj jak ja ją lubię mogła bym jeść no... może co drugi dzień żeby się nie znudziła :)))
dobranoc Krysiu kolorowych snów :)))