kromis 2010-08-04
ahahaha, a tego to nie wiem...ale jak Pancia wyjdzie do pracy, to przemebluje troszke pokoj, posprzatam zabawki...bo wiesz, wieczorem to maja mnie wypuscic na caly dom. No nie wiem jak to bedzie...Laciata mowila, ze tam taka duza palma stoi...jeszcze nie tknieta. Moze zabralbym sie za nia w pierwszej kolejnosci? :)
puszek 2010-08-04
Dziś jeszcze nie ujadłem Pańci...........zostawię to sobie na deser........najpierw pogonię to leniwe futrzane towarzystwo..........może z wyjątkiem Maliny..............fajne futerko ma.....potem ta palma, ciekawe jaki dźwięk wydają palmowe liście darte pazurami.......może pozwolę Pańciowi na troszkę mizianek.....mrrrrrrr, potem mała przejażdżka na ogonie Caracasa..........żeby sobie nie myślał, że jest samiec alfa, też coś, bawidamek jeden............tą łaciatą tylko szerokim łukiem, bo płyta jej się zablokowała na takim paskudnym syczeniofukaniu.........a fukać to ja umiem lepiej !
No to chwila relaksu dla nabrania sił...........może jeszcze kilka pomysłów urozmaicenia kociego życia się trafi........
No co, grzeczny kotek jestem..........może nie ?
kikciaa 2010-08-04
No to dzisiaj wielki dzień ;)))
werina 2010-08-04
O tak ! My wiemy jaki z Ciebie doskonały pomocnik :)