Kiedy Male-Czarne bylo naprawde male ;D

Kiedy Male-Czarne bylo naprawde male ;D

darka

darka 2010-10-27

a poszedł Ty ode mnie!

gulik

gulik 2010-10-27

....,,brzydkie,,..kociątko,a teraz najprzystojniejszy kot na Garnku:))

fuma23

fuma23 2010-10-27

male było ale urosło, skąd ja to znam :) mi dwa male wyrosły na bydlaki i z łóżka walają w nocy :D pozdrawiam

marrgok

marrgok 2010-10-27

wtedy Caracas był szczęśliwszy... bo większy
:o))

kocurro

kocurro 2010-10-27

To taki łabądz jest,najpierw brzydkie kaczatko,a teraz pięknotka nie z tej ziemi:)

siwek68

siwek68 2010-10-27

jakie brzydkie? z takim puszystym ogonkiem???

cola82

cola82 2010-10-27

oj jak słodko :)

werina

werina 2010-10-28

hehe wypłosz :)))

ono999

ono999 2010-10-28

I tak to się zaczęło ... młodemu naświetliło ogon, energia się skumulowała i została w nim do dziś!! (a swoją drogą to pod ogonkiem ma potencjał ;)) łapka dla futerek

dorocik

dorocik 2010-10-28

Faktycznie wyrósł, ostatnio porównywałam sobie z jego pierwszymi zdjęciami, nie to samo kocie :))))

slowko

slowko 2010-10-28

oj urosło urosło ...widze po Pusce jaka baba z niej wielka juz mam kłopot z rozróznieniem ich :)) pozdrawiamy

puszek

puszek 2010-10-28

to Caracas ustawiał mu ogon na baczność........i małe czarne było takie maluśkie........pełzało za szefem

kikciaa

kikciaa 2010-10-28

Ojeeeja ale tu widać różnice :D

endzi01

endzi01 2010-10-28

ja już myślałam,że przygarnełś następne kocie nieszczęście !!!

bajka11

bajka11 2010-10-28

jakis wylnialy gryzon ;)))))

gulaki

gulaki 2010-10-28

Pamiętam zdjęcia jak był malutki a teraz wyrósł na przystojnego kocura :)

minimoo

minimoo 2010-10-28

he he,jak mu doopsko rozwianym wlosem świeci :)))

puszek

puszek 2010-10-28

Bajeczka ma rację.......małe, wyliniałe, kościste i bezczelne......to ostatnie mu zostało.....

mleczko

mleczko 2010-10-28

hahahaha fajna fotka...

zamarzyłam sobie ostatnio rasowego kotka kupic.. już wybrałam,,,i

znalazłam pod płotem umierające osmarkane maleństwo.. Mam nowego kotka ,,,, Buszmido mąż go nazwał.. bo jak po zastrzykach mu tyłek odżył... robi nam z domu... diabelski młyn...

lulka1

lulka1 2010-10-29

małe czarne ale z tyłu ostrzegawczy jasny wykrzycznik ...przygarnij mnie a ja ci pokażę :)))

puszek

puszek 2010-10-29

a pokazuje..........pampersa, a jeszcze walory, które wciąż ma........

kaarcia

kaarcia 2010-10-29

he he he ;-) ;-D i rozczochrane ;-)

balisto

balisto 2010-10-29

taki drobiazg w takiego pieknego kota sie zamienil

dodaj komentarz

kolejne >