* sasiadka znowu sypnela chlebem za mur i cale stado mew i wron sie zlecialo...jak zwykle koty mialy zajecie przez kilka dobrych chwil ;)
https://kromisiaa.blox.pl/html
bmw11 2010-11-17
Miałam kiedyś kota, który upolował dwukrotnie gołębia na balkonie na drugim piętrze. Jeden przeżył atak, drugi po dwóch dniach troskliwej opieki, łącznie z wizytą u weta odszedł za tęczową bramę. Pzdr.
werina 2010-11-18
sądzisz, że nie oderwą się od ziemi? hehe :)))
puszek 2010-11-18
masz kocur u mnie ptaszka........już podtuczony, niezbyt sprawnie lata i do zabawy chętny, wręcz serdeczny.........to jak, wpadniesz ?