kromis 2012-02-16
zwlaszcza, ze dzis rano Malinka dopadla i wujcia, ktory u nas nocowal ;)
Przy sniadaniu siedziala mu kolo nogi i hipnotyzowala, a potem to o malo nie zabil sie o nia, bo jak wstal to Malina jak rakieta poleciala pod schody gdzie szczotka lezy. No nikomu nie przepusci ;)
marrgo 2012-02-16
ups... dziewczyny wyjaśniają sobie... hehe
no, czasem jak są dwie baby w domu to może być burza... u mnie są trzy więc... jest tajfun
:o)
wizi21 2012-02-16
Ło matko - to Czarne odważne by takie "obelgi" mówić :)))
u mnie szczotka to wróg - koci drapie ile wlezie każdego odważnego :))
kromis 2012-02-16
hihihihi, czasami mozna sie pomylic ;) ale powiem tylko, ze Cessna nie schodzi do poziomu tarzajacego sie kotka w kocich bojkach....ona fuka, burczy, "wrzeszczy", wystawia kly i wali lapami z pazurami ;)
missgie 2012-02-16
Malinka, ta zniewaga krwi wymaga!
re: mróz trochę odpuścił, ale za to śniegiem sypnęło! aż w nadmiarze!
zabuell 2012-02-17
Czarny - jak to facet niekoniecznie zna sie na najnowszych trendach fryzjerskich. Nie badz zla na niego