wysylanie kudelkow do ptaszkow ;)

wysylanie kudelkow do ptaszkow ;)

tak bylo w piatek. wiosenne ciepelko i szczotkowanie na tarasie. Malinka wacha swoje kudelki, ktore po chwili oderwaly sie i pofrunely do nieba. Przydadza sie jakiejs ptasiej rodzince.
Zreszta regularnie posylamy takie kudelki ;)

megan11

megan11 2013-03-24

Fakt - to znakomity budulec...

wiesia9

wiesia9 2013-03-24

O rany! Jak bogato odziana! A swoją drogą, ciekawe jest, że koty po wyczesywaniu lubią obwąchiwać kudełki, swoje i innych kocich domowników. Jakby trudno im było uwierzyć, że w tym kłębie nie ma kota ;-)

puszek

puszek 2013-03-24

nie prościej uwić gniazdko na kocim grzbiecie ?

bourget

bourget 2013-03-24

.... a gdybys jeszcze Malinka rozpiela to futerko, to bylaby radocha...;))

cola82

cola82 2013-03-24

:) słodka

magtan

magtan 2013-03-24

Alez ona puchata :)
A Toska i Kropka pozeraja swoje klaczki i zawsze musze o to toczyc boje :)

kromis

kromis 2013-03-24

mysle, ze Malinka nie dalaby rady pozrec tyle klaczkow w tydzien. Ona ma naprawde grube zbite futro. Troche jak owczarki podchalanskie. Mysle, ze jakby zgolil ja jak baranka na wiosne to z 1,5 kg mialaby lzej

balisto

balisto 2013-03-25

ogol ja, bedziesz miala mohair na zime jak znalazl

kromis

kromis 2013-03-25

lo matko, gorale mnie ciupagami utluka za takiego byka ortograficznego!!!
owczarki podHalanskie oczywiscie ;)

dodaj komentarz

kolejne >