Nowa wycieraczka i szal w domu. Ta wycieraczka fruwa po calej jadalni, a przyfrunela z korytarza :)
megan11 2013-08-01
Nowość cieszy :) I ludzi i koty :)
Jak na pułkownika przystało - najwyższy stopniem ma pierwszeństwo do sprawdzenia nowego obiektu...
lucyrka 2013-08-01
ja tez mam w korytarzu chodniczek i tez fruwa :)) to chyba norma w czasie glupawki :))
magtan 2013-08-01
Baronowa się nie raczyła pokazać:(
Nasze też jeżdżą na dywaniku łazienkowym ale najlepszym "ślizgaczem" jest pudełko :))
wiesia9 2013-08-01
No proszę, zdawałoby się, że to zwyczajna wycieraczka, a przecież to przedmiot wszechstronnego wykorzystania. Narta (podoba mi się to przeznaczenie wg. viki :-) ), wycieraczka, dywanik, podkładka pod ciało, drapak, i nie wiem co jeszcze koty wymyśliły... Baronowa pod blatem stołu ukryta, ale jak zwiesi łapę, to kogoś nabije na pazury ;-)
Sprytny manewr złośnicy :-)
wiesia9 2013-08-01
No nie, co ja gadam! Ten nosek z plameczką to przecież należy do Malinki! Malinka czyha pod stołem! Baronowa ma przecież fotel na wyłączność. Separuje się od rozhasanej młodzieży :-)
wiesia9 2013-08-01
Coś się dzieje z internetem albo z garnkiem. Albo w ogóle nie wysyłam albo dwukrotnie. Oj, przepraszam.
arwenka 2013-08-01
Fajna ta Twoja Ferajna ;)
Podziwiam Twoje krzesełka, całe i zdrowe ;) Moje przy jedenj Kici są całe w dziurkach :/ Nie mogę jej oduczyć wdrapywania...
puszek 2013-08-04
I czemu się dziwić, że koty fruwają, Pańcio lotnik, jedna kotka Cessna, we krwi to mają wszystkie ! Ja się tylko dziwię, ze tak późno mają kupiony sprzęt do fruwania......i że tylko jeden !