puszek 2013-08-04
Łapką się ochłodzę sam,
skarpetusie białe mam
elegancja w stylu dam.
I jak się podobam Wam ?
megan11 2013-08-04
Zapytałam Stefana co myśli o tym stwierdzeniu z łapką :) I potwierdza! Łapką pije się dużo lepiej :) tak więc, pułkownik, jak zawsze miał rację! :)
hellena 2013-08-04
Słodka łapeczka i cały kotuś,fajne zdjęcie.A jak mowa o Stefanie to przypomniał mi się mój były jyż szef ,który mial na imię Stefan i twierdził że to najpiękniejsze imię męskie,nawiasem mówiąc był zgryźliwy.
wiesia9 2013-08-04
O tak, tak! Fryga pije tylko z łapeczki (no chyba, że coś w zlewie wypełnione jest wodą, to wtedy też umoczy języczek)! A jak potem bełta wodę i wychlapuje ją z miski! Pół kuchni systematycznie zalane!
Fryga nie widzi powierzchni wody w misce, po co ma sobie nosek zalać, dotyka wody łapką (to bezpieczniej) i potem z łaputki pije :-) Też w takim skupieniu jak Caracas. Piękny widok :-)
zuuzik 2013-08-04
a jaka czysta ta woda w baseniku, u nas na balkonie szybko coś do niej wpada, a to płatki kwiatków, a to muszki, ale chłopakom i tak smakuje;)
kromis 2013-08-04
no bo pancia zmienia wode bardzo czesto. "Stara" z rozna zawartoscia podlewa tarasowe kwiatki
ola164 2013-08-04
Wspaniale przeczytać taką historię z happy endem - włożona praca i cierpliwość potęgują miłość, która obdarzają nas czterołapy ;)
Moją Korkę zauważyłam przeszło 4 lata temu na podwórku... Siedziała pod stertą zbitych desek na kształt budy, przywiązana łańcuchem metrowej długości, a grubości dla krowy... Stała w błotno-śnieżnej kałuży. Wszystkie kości miała na wierzchu, miliony chorób, pasożytów i szczeniaka u boku - do wykarmienia. Wiedziałam, że zrobię wszystko by ją zabrać - po 3 miesiącach prób i walki udało się. Dziś ma ponad 5 lat, pomimo pracy z kilkoma szkoleniowcami, 4 obozów, pracy z dwojgiem behawiorystów wciąż ma swoje fobie i lęki, których pewnie nikt nie zrozumie i do końca nie uleczy... Dopiero po 3 latach bez lęku podeszła do moich braci. Dopiero niedawno zaczęła szczekać... Jest to moja wielka miłość, ale i wielkie wyzwanie, z którego codziennie czerpię niesamowitą satysfakcje, gdy spokojnie zasypia n...
ola164 2013-08-04
...na moich kolanach.
A co do Czaczy to jest cudowna wiadomość - wczoraj byli Państwo ja oglądać i pomimo pokazania im 12 zdrowych szczeniąt i wskazania wszystkich negatywnych zachowań Czaczy - pomimo, że nawet do nich nie podeszła (bo jest niestety trochę wycofana w pierwszym kontakcie) powiedzieli, że to ona podbiła ich serca.
Gdy tylko skończą remont Czacza jedzie do domu stałego :)
ania27 2013-08-04
Pomysłowy kocurek. Mój kociak kiedyś "zamiatał" wodę łapką wszędzie gdzie była większa ilość: wanna/miska/umywalka. Dużo z tego śmiechu.
harutki 2013-08-05
arystokracja w końcu ;)
anmar 2013-08-05
Kiedyś nad jeziorem słyszałam, jak mama do małoletniego dziecka krzyczała ,,Oskarek! Tylko nie na główkę!" a chłopczyk stał w podobnej pozie na brzegu :)
Takie luźne skojarzenie.