amelia10 2009-04-16
caracas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):)czekolada moja hahaha :):)
amelia10 2009-04-16
aaaa to zmylka jest!!!!!!!!!!!!mine zrobil :):)ale teraz juz wiem:):)malinka tak???:):)..a slodycze uwielbiam :):)jak sobie dajesz z tym rade??:)
amelia10 2009-04-16
ja bym chyba nie dawala rady..matko kochana...tyle czasu wsrod tylu lakoci :):)szok:):)moja silna wola bylaby bardzo slaba :):)
amelia10 2009-04-16
ja tez juz spadam Kromisiu :):)bede snila o tych czekoladkach :):)dobrej nocki Ci zycze :)
puszek 2009-04-16
drapu, drapu.........ja to nazywałam pazurowanie. Moja kotka była grzeczna, nie chciała niszczyć drapaka........preferowała tył oparcia fotela pańci
persymo 2009-04-25
zawstydzona według mnie ;)