Zlapalam malego zajaczka

Zlapalam malego zajaczka

Noc minęła, wstaje słońce,
A zajączek jak zajączek,
Wyszedł: z nory i na łące
Kica, skacze, mały pączek.

Uszka stoją, i słuchają.
To jest sprytu jego część
Oczy też bacznie zerkają.
By wilk go nie zdążył zjeść

On zbyt wilka się nie boi
Cieszy się zielenią, traw
Kiedy zbłądzi pośród kniei
Na polance szczypie szczaw!

gadzina

gadzina 2011-06-04

cudny a mama nie będzie szukała?..........pozdrawiam

bromber

bromber 2011-06-04

Haaa a gdzie się to "polowanie "odbyło? Widzę że fotkowanie sprawia Ci wiele radości:):)

gadzina

gadzina 2011-06-04

re: fakt.........może już ktoś dotknął maleństwa i matka odrzuciła?

waga65

waga65 2011-06-04

Mi się nie udało:(((
Może jutro:)))
Pozdrawiam:))

energy1

energy1 2011-06-05

...słodziak...

trawnik

trawnik 2011-06-05

śliczniusi :)

dodaj komentarz

kolejne >