Inne żabki się z niej śmiały,
I ochoczo w jeziorku pływały.
Aż pewnego razu nadeszła susza wielka,
I w jeziorku nie została wody ni kropelka.
Wszystkie żabki wciąż płakały:
„Gdzie my teraz będziemy pływały?”
Tylko jedna żabka mała,
W ogóle się nie przejmowała.
siedziała sobie na plaży,
I o podróżach zaczęła marzyć.
By zaciągnąć się na statek,
I zwiedzić świat w parę latek.
Zobaczyć lądy, morza, oceany,
I w ciepłych krajach jeść banany.
stern1 2013-09-04
Witam po dlugim niewidzeniu ! :o)
Serdeczne pozdrowienia. Bardzo ladna zabka, uroczo wyglada.