MÓJ OGRÓD.

MÓJ OGRÓD.

Doprowadzona do normalności część ogrodu po inwazji nornic.

tersa1

tersa1 2015-04-22

Nornice mogą wyrządzić wiele szkód...pamiętam jak mama ciągle na nie narzekała..a tak naprawdę to nigdy ich nie widziałam...

pruslu1

pruslu1 2015-04-22

napracowałaś się Jolu, ale efekt wspaniały!

pantoja

pantoja 2015-04-22

Szkoda, że nie ma jakiegoś naturalnego preparatu przeciw tym paskudom. U mojej gospodyni są trzy koty, może nornice nie grasują bo tulipany nie zjedzone ale jeszcze nie kwitną. Późno je posadziłam i same holenderskie, polskich nie było. Na kolejny rok postaram się o polskie. W maju będzie kiermasz roślinek i kwiecia wszelakiego, może tam je spotkam....serdecznie pozdrawiam

(jak zwykle piszę długie epistoły, pewnie dlatego, że jestem gaduła:)

maly52

maly52 2015-04-22

Pięknie,u mnie,na szczęście, nornice nie pokazują się...:))

jaworr

jaworr 2015-04-22

Pięknie w całości to wygląda..:))

lidia23

lidia23 2015-04-23

pracy masz niewątpliwie sporo..

vip54

vip54 2015-04-24

Pewnie walka była ciężka

(komentarze wyłączone)