Dżigit ;)

Na koniach okkk :D
Pojechaliśmy w teren, fajnie było tylko Liberty tyła trochę rozbrykana HAHA xD Taa nie tylko Liba bo Thor też szalał xD Cały czas mi brykała i małe dęby stawała. Po terenie z Agatką wytrzepałyśmy wszystkie koce, wyczyściłyśmy czapraki z sierści i do prania dałyśmy ;) W tym czasie Julka chodziła ok. 20 min z Dżigitem po placu bo chłopak został już do końca wykastrowany(jak przyjechał do nas był tylko w połowie xD) I potem na herbatę i jak wypiłyśmy to poszłyśmy na Julce "jeździć" xD HAHA ;d Później z Julką i Agatą poszłyśmy sobie pochodzić po rzeczce :D xD Ta w oficerkach oczywiście xD Nie patrząc że parę razy zatopiłam się w mule i woda mi prawie do butów wpłynęła i byłam cała mokra na bryczesach to było ok xD I po jakimś czasie Julka znowu wzięłam Dżigita na plac i potem ja trochę z nim pochodziłam bo Julkę już nogi bolały xD A i 2 małe kózki już się urodziły ! ;) Mam ich zdjęcia więc pewnie kiedyś wstawię xD

Teraz spadam do lekcji, a potem mooooże do knina pojedziemy ale jest to pod wielkim znakiem zapytania .