mms z domu ;))
pantoja 2011-11-14
Dzięki, ale słodkie mordki....oj szkoda, że nie mogę mieć w domu żadnego futrzaka a tak lubię zwierzęta:(
Wychowałam się z psem i kotami, sama miałam cudnego psa (seter angielski ostrowłosy) wabił się Neto, z metryką był i rodowodem. Pamiętam do dziś: ojciec Zorro matka Baja....był cudownym obrońcą a łagodny jak owieczka. Tylko w potrzebie bronił, nigdy nie atakował....ale mi się zebrało na wspomnienie:(
anitaniki 2011-11-14
rewelacyjna fotka
dorotaj 2011-11-14
ależ słodziaki:)))
azemann 2011-11-18
Kochane pyszczki - sliczne!
(komentarze wyłączone)