szedłem przez Bieszczad
potykałem się o wdzięczności
i uwielbienia
o ochy i achy
jak porozrzucane na szlaku kamienie
zaśmiecały trzeźwość patrzenia
i słuchania
dzwonków kwiatowych
które
głosiły o trawach radość
mały szedłem
przez cały Bieszczad
i drażniły mnie ochy i achy
/R.Szociński/
https://www.youtube.com/watch?v=5-CN7ZBVN0I&list=PL130AD1A49DD1EF68