w podarunku...innym odcieniu,innym spojrzeniu

w podarunku...innym odcieniu,innym spojrzeniu

https://youtu.be/UGfKMV5AbMI

Pośród milczenia sen zmorzył słońce
raz jedyny w obliczu stulecia.
Skąpane w czerwieni morza spokojne
śpiącemu czułe czynią dotknięcia.

Dla moich marzeń wiodę swe życie,
dla pragnień nocy wypatruję.
Prawda leżąca, gdzie czasu granice,
utratę wiary zbrodnią mianuje.

Noc ta to moment jest, co winien trwać po życia kres.
To ciemność co spowija mnie
jak słoneczne morze brzeg.
Och jakbym chciała wraz ze słońcem odejść.
Śpiąc.
Płacząc.
Z Tobą.

Serce człowiecze w rozpaczy tonące
kiedyś mojego opuści Boga.
Płynęłam poprzez księżycy tysiące
nigdy nie wiedząc, którędy droga.

Dwieście dwadzieścia dwa dni świetliste
będą dla nocy źródłem pragnienia.
Ułamek czasu dano artyście
dopóki jest coś do powiedzenia.

Noc ta to moment jest, co winien trwać po życia kres.
To ciemność co spowija mnie
jak słoneczne morze brzeg.
Och jakbym chciała wraz ze słońcem odejść.
Śpiąc.
Płacząc.
Z Tobą.

tygiel

tygiel 2016-12-06

Bardzo mi się ta wersja podoba, ale pierwowzór jest lepszy :)

laszka8

laszka8 2016-12-06

a jednak dwa inne obrazy wyszły i muzyka je zmieniła ta
Twoja wersja jest mocniejsza..moja delikatniejsza....ale obie dobre !

tygiel

tygiel 2016-12-06

Twoja wydaje mi się lepsza :)

laszka8

laszka8 2016-12-06

też szukałam poprawki,pomocy....a może mamy za wielkie wymagania co do siebie..?

jacek7

jacek7 2016-12-07

Pozdrawiam :)

beata1

beata1 2016-12-07

Miłego wieczorku i spokojnej nocki...
http://cloud.directupload.net/plugins/imageviewer/site/direct.php?s=8WcI

dodaj komentarz

kolejne >