Po usmarzeniu poledwicy ,zdejmujemy ja z patelni a na tym masle smarzymy cebule na zloto i czosnek...jak juz cebulka jest mieka zalewamy to wszystko pozostala wodka z pokroionymi sliwkami jakie nam pozostaly,,,Chwilke razem dusimy ( okolo minuty) i dodajemy smietane roztrzepana razem z mala iloscia wody... Doprawiamy pieprzem i sola do smaku...Ja to zrobilem z kopytkami ..