Mamy już tatusia w domku;)
Od 4 rano nie śpię, raz że synek wariował, dwa że po prostu już nie wiem...
Jestem mega zmęczona ale i szczęśliwa...Ostatnie dni nie należały do najlepszych pewna Pani na mieście uderzyła mi w samochód. Mąż nie krzyczał, ale mnie oczywiście smutno.
Poza tym brzuch ostatnio pobolewa, zmęczenie widać dosłownie wszędzie, nawet po tym syfie w mieszkaniu...nie mam siły nie ogarniam.....
Poza tym mam ważniejsze sprawy, spadam do wyrka wtulić się w męża i opowiedzieć mu wszystko i jeszcze więcej....
teraz mówimy za dwóch!
całusy
Syla Seba i nasz coraz większy kochany O.
buczaki 2013-06-28
hihi
Fajnie jest mieć tatę w domu coś o tym wiemy :)
Więc cieszcie się sobą kochani :)
Sylwiu a może wkońcu zdradzisz nam te imię
a własnie i miały być zdjęcia pokoju małego O ;)
Pozdrawiam buziaki :):*
izolden 2013-06-28
Wtulaj się w tatusia.....ja też tak lubię.....hihihi.
Nareszcie jesteście razem.....buziolki.
chiquit 2013-06-28
Ja też swojego będę miała za 3 godzinki:)super że w końcu masz mężusia obok siebie :)cieszę się razem z Tobą..