mama dziś pojeździła sobie rowerem :) już zapomniałam jak to jest...masakra...
bolą mnie nogi, dałam sobie dziś w kość, 6 km spacerem z bobasem dało swoje.
marzę o tym by wtulić się w ramiona Seby
dudek45 2013-10-14
...ponoć marzenia sie spełniają :) doskonale rozumiem co znaczy tęsknota. trzym sie :)
beecia 2013-10-14
No patrz a ja mam swojego na codzień i czasem marze żeby sobie gdzieś wyjechał:-)ale po 4 latach po ślubie może to naturalne:-)
biene 2013-10-14
czasem ma sie takie dni...mojego mam tez coraz czesciej u siebie...ale sa takie dni,ze lubie w luzeczku sie pomiziac:)...to calkiem normalne...
co do rowera to wieki nie jezdzilam..nawet nie wiem czy jeszcze umiem a tu sie kurs na lejce szykuje :D
kate79 2013-10-14
re:oj! to współczuje:((trzeba przez to przejść niestety,u nas też były,trzymaj się.
tala06 2013-10-14
Macie ten rowerowy wózek ?
Heh faktycznie te uczucie jazdy na rowerze po roku lub ponad roku nieziemskie
mandii 2013-10-15
Re.wiekszosc ludzi tutaj na garnuszku mi pisze,ze się zmieniam na twarzy,ale znajomi i rodzinka twierdzi inaczej wiec się zastanawiam jak to jest,czy to foty mnie zmieniają czy rzeczywiście tak jest?