[27336734]

Hej kochani :*
Tak na szybko chciałam podziękować za świąteczne życzenia i przeprosić ale nie mam kompletnie ostatnio czasu na nic.
Zdjęcia na szybko dodaję głównie przez telefon i nie mam kiedy żeby coś napisać.

U Olusia dobrze, ważymy 8 kilo, Oli szuka ząbków, ma etap nudzenia się wszystkim i najlepiej jest mu na rękach! Ciężki chłopak jest masakrycznie.
Co do Olusia to etap rozszerzania diety mamy za sobą Oliver akceptuje wszystko, je aż mu się uszy trzęsą!!!
Minął na szczęście etap świąt i wytykania mi przez rodzinę jak źle wychowuję syna.
To że noszę że tulę że spi ze mną, to nie tak itd....
Najlepsze jest to że każdy mądry bo ma już kilka dzieci i dodaje ze ich pierwsze też było noszone a przy drugim już tacy głupi nie byli....
zresztą nie chce mi się nawet tego tematu pogłębiać, bo Olivusia jest moja i choćby miał spać ze mną do lat 7 to spać będzie!
amen

u nas jakoś leci, mamy etap docierania się, kłótnie na porządku dziennym. Byle rzecz powoduje spiny!

kończę napiszę więcej w następnej notce!
Olinek wstał :)

jusiap

jusiap 2013-12-29

Sylwia nawet nie wiesz jak Ciebie dobrze rozumie ...
daj na luz i żyj jak uważasz :))) :*
buźka Kochana :)

eeedith

eeedith 2013-12-30

hihi Ty tez bedziesz kiedys tą, która udziela złotych rad hihi taka kolej rzeczy ;)
co do spin to wiem co masz na mysli :/ u nas wojny dosłownie o byle gówno :/ grrr :/ postanowienie noworoczne: miej w$%#!ba**, a bedzie Ci dane! hahaha ;)
trzymaj sie Sylwia i nie daj sie zwariowac ;)

dudek45

dudek45 2013-12-30

hej, w 100% popieram, to Twoj syn i inni nie maja tu nic do powiedzenia, i nie przejmuj sie ludzie juz tacy sa, że najlepiej im wychodzi krytykowanie innych. Pozdrawiam.

agamaz1

agamaz1 2013-12-30

Sylwuś nie słuchaj tych wszystkich "dobrych" rad. Ja Karolcię nosiłam, przytulałam i spałam z nia długo i nie mówiłam, że nie będę już taka głupia...a właśnie byłam mądrzejsza i jeszcze więcej Miłoszka nosiłam na rękach i tuliłam i wciąż to robię, bo wiem, że kiedy ja będę potrzebowała ręki i wsparcia moich dzieci one odpłacą mi tym samym.
Miłoszek mimo, ze ma prawie 5 lat i troszkę waży, nigdy nie usłyszał ode mnie nie wezmę Cię na ręce, a wręcz przeciwnie, zawsze kiedy chce to go noszę:)
Więc noś i tul jak najwięcej - a tamci niech sie zajma wychowaniem swoich pociech, bo najlepiej i najłatwiej wychowuje sie i karci cudze dzieci. Buziaki :)

buczaki

buczaki 2013-12-30

Sylwia głowa do góry.
A co do dobrych rad to miałam ten sam etap w życiu z JUlią.
Każdy wytykał mi błędy jakie robie ale się tym nie przejmowałam. Mówiłam im, że ja jestem matką i wychowię swoje dziecko tak jak ja będę chciała a nie jak co niektórzy np na książkach i wgl. A dopiero jak będę potrzebowała pomocy bądź dobrej rady bo sama nie będę wiedziała sama się do nich zwrócę :) Więc kochana nie przejmuj się tul, noś całuj i śpijj razem z nim :)
Buziaki dla was :*

izulek

izulek 2013-12-30

...i dlatego ja staram się nie doradzać,bo wiem,że każdy powinien robić jak uważa za słuszne,amen:)

biene

biene 2013-12-31

Kochaaana..julka spala ze mna do 5tego roku zycia....i wyrosla na normalna dziewuszke....

Kazdy madry w doradzaniu--- ;)--Szczesliwego Nowego...ps..Tez sie z Dudkiem ostatnio spinam...grrrr...

izolden

izolden 2013-12-31

Sylwuniu...masz rację Twój dom twoje dziecko i Ty je sama wychowasz tak jak będziesz umiała najlepiej.Mój starszy syn spał ze mną do szóstej klasy......hihihi.....a do łóżka mi wchodzili poprzytulać sie nawet jak byli duzi.

dodaj komentarz

kolejne >