wypatrzyłam u sąsiada :)
wyprowadzę Was kochani z błędu,kot nikomu nie uciekł,jest to kot sąsiada ,siedzi na daszku ,na swojej posesji :)
magdabo 2015-12-01
fajny puszysty kiciuś !
maria10 2015-12-02
.... ale piękność..... chyba pochodzi ze szlachetnej rodziny..... a może to kocurek i zachodzi do Twoich kotek????? ..... pozdrawiam i życzę wspaniałego wieczoru:))))))
babcia1 2015-12-02
Cosik z Persa ma nie dachowiec !!
isia2 2015-12-07
czy mu tam nie zimno? u mnie też cześto chodzi kot sąsaidów, taki trochę łazęga z niego, lubi spacerować