Kierowca Jelcza jak stanął na światłach koło mnie to uchylił okno i z oburzeniem krzyknął w moją stronę: - A zrobić Ci zdjęcie?!
Na co Ja z uśmiechem na twarzy: No :D
Niestety włączyło się zielone i musiał jechać krzycząc coś o fotoreporterach :)
dodane na fotoforum:
solar 2009-06-08
hahahahaa :D
solar 2009-06-08
miałem kiedyś podobną historię we Wrocławiu, z tym że kierowca Volvo, nie zwracając uwagi na innych kierowców, zatrzymał swój pojazd otworzył drzwi i grzecznie się zapytał czy mu zrobiłem zdjęcie (ulicą jechał wtedy jeszcze Gniot i Kartofel), później jeszcze zapytał o gazetę jaką reprezentuję, podziękował i pojechał dalej :).
buuuuum 2009-06-08
haha xD
ja miałem tylko raz tak ;p
ale to było raczej dławienie gęby xD