zbliżam się do Gombrowicza i muszę przyznać, że jego towarzystwo jest interesujące.
zdjęcie gdzieś z listopada. z remizy. z prób mojej siostry. jeszcze ciepłe dni wtedy były.
do świąt pozostało kilka dni... a potem tylko modlitwa o szybką wiosnę.
erato 2010-12-15
pozdrawiam... :)
mirmar 2010-12-16
Zbliżasz się do Gombrowicza, czy szukasz siebie?
...
Przyłączam się do Twojej modlitwy.
...
W tak zwanym "międzyczasie" spraw sobie zwariowanego Sylwestra!
Pozdrawiam Mirek