jak do tej pory odbywam tylko takie podróże...
utożsamiam się z Panem Cogito, czego nikt nie potrafi zrozumieć...
czuję jednak, że wzywa mnie Miejsce...
i muszę tam przybyć...
tęsknię za "Dziadami" Adama Mickiewicza. Mickiewicz jest moim Mistrzem, przewodnikiem po zawiłym świecie uczuć... Pomaga mi zrozumieć emocje i pokonać bunt... Jest jedyną osobą, z którą chciałabym porozmawiać tak na prawdę.