Nożyk skryby :)

A takiego freestajla zrobiłem w weekend.
Kiedyś w jednym takim dokumentalnym filmie widziałem rycinkę na której był skryba z takim dziwnym nożykiem o krótkim ostrzu ale długim trzonku. Zapadł mi mocno z pamięci, więc zachciałem mieć podobny, ale nie taki sam. A że miałem jedno takie ostrze które kiedyś było przeznaczone na co innego a że przy harcie pojawiło sie pęknięcie, to po jego zlikwidowaniu, został mi "ogryzek" który poświęciłem na takie dziwadełko.

Stal to kuty resorek.
Na rękojeści mosiądz i jakiś egzotyk.
Przy sztucznym świetle zupełnie nie widać prawidłowych kolorów, także uzupełnię to w najbliższym czasie.

Przeznaczenie nożyka to oczywiście ostrzenie ołówków (tfu, znaczy piór rzecz jasna)