W CIENIU DRZEW,NA ROZSTAJACH DRÓG.....

W CIENIU DRZEW,NA ROZSTAJACH DRÓG.....

Na rozdrożu stoję……życia się boję….

Życie tak ciasne co dławi i dusi
Szare i smutne…czy takie być musi…???
Takie zniszczone jak stare drzewa
Żadnej melodii już nie zaśpiewa…

Na rozdrożu stoję….miłości się boję…

Miłość niechciana, co cieszy i boli
Ciepła, bezpieczna, wyrywa z niewoli.
Taka niewinna i taka krucha…
Słowa szeptane cicho do ucha…

Na rozdrożu stoję….nie mogę zrozumieć….szczęścia się boję….

I tak bym chciała czuć to co on…
Codziennie pewnie podawać dłoń…
Jednak uparcie w tym miejscu stoję….
…tu na rozdrożu ….i ciągle się boję….
https://www.youtube.com/watch?v=-mdBqbtd5t0

alland

alland 2010-10-11

I Like Chopin - Gazebo - me too:)

dodaj komentarz

kolejne >