Szczęścia Młodej Parze…:)

malg09 2012-09-16

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ...
W obecnej sytuacji całkiem zrozumiałe
i logiczne rozważania...

manetka 2012-09-16

re; jeszcze długo będzie dochodził do siebie...jest po operacji ,dopiero od czwartku jest w domku;)
miłość czyni cuda ;)))

tebojan 2012-09-16

Miłość jest ciężką chorobą i żadne psychotesty nie pomogą...

maria57 2012-09-16

Również jestem za: żeby wziąć ślub powinno być masę utrudnień; testy, egzaminy, próby w estremalnych warunkach, cuda na kiju i wszystko co pozwoli nam się sprawdzić
W życiu jest odwrotnie: klamka łatwo i bez wielkich przeszkód zapada. Jedna ze stron uważa, że staje sie właścicielem drugiej strony i dopiero wtedy zaczynają się schody
Klamka zapadła, drzwi zamknieto na klucz, a klucz??? kto wie gdzie go posiali. Zanim go odnajdziesz i spróbujesz otworzyć, to co zamknięte.... eeee żadne słowa nie opiszą, przez co trzeba przejść
Najważniejsze jednak, że da się przejść

motyl4 2012-09-16

Ale bez miłości nie da się żyć...

tom71q 2012-09-16

Dobrze prawisz... Seks można uprawiać bez ślubów :D

guliwer 2012-09-16

Testy..egzaminy... wymyślili...a nie lepiej na 10 lat na pustynię w samotności? i czasem sobie gołąbka wysłać? co będzie to będzie...ajak będzie to będzie...oj ludzki rozumie...

trawnik 2012-09-16

Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę :)))

amarsja 2012-09-16

Muszę Ci przyznać że przemyślenia masz świetne. Ja dodam coś jeszcze... gdy małżeństwo z kilkuletnim stażem mówi że są świetnie dobrani i nadal zakochani to pomyślę..to dobrze...ale gdy spotykam ludzi którzy spędzili ze sobą kilkadziesiąt lat i widzę w nich tą radość gdy nadal trzymają się za ręce wtedy wiem że ta miłość była i jest spełniona....

dosia26 2012-09-16

no niestety tak często bywa:(

malako 2012-09-16

świetny tekst Mariolu , masz rację :))

reni51 2012-09-16

mądre przemyślenia...

jacek99 2012-09-16

Życie poznajemy i rozumiemy u schyłku
Miłość rozumiemy bagażem doświadczeń a ich za młodu za mało

irman 2012-09-16

Żaden psychotesty nie pomogą,życie jest nieprzewidywalne ;)

adusiaz 2012-09-16

A ja to sobie myślę, że im wszystkim to się najzwyczajniej tylko WYDAJE że kochają.
Wierzę w to, że jeśli się kocha, tak na prawdę i całym sercem i oczywiście ze wzajemnością, dźwignie się razem każdy problem, przejdzie każdy zakręt, bo razem...
Naprawdę razem, a nie obok siebie.

rita41 2012-09-16

Maju...te Twoje rozmyślania są trafione i bardzo mądre...masz rację..jakoś na to nie wpadli:( Pewno mniej byłoby rozwodów...ale do ślubu przecież idzie się ślepym z miłości :))......
Ktoś kiedyś powiedział, że ślub jest pierwszym krokiem do rozwodu...pewno jakiś desperat;)...Ja tam wierzę w miłość, ze ślubem czy bez...;)))

luk04o 2012-09-16

W tej kwestii nie ma mądrych.

tasama 2012-09-17

Może lepiej nie myśleć...
Witaj Majeczko po przerwie;)
Pozdrowionka cieplutkie dla Ciebie zostawiam ;)