MGŁA
Noc ciemna i zimna nim mrokiem odeszła
srebrem szarości ją obdarowała
cichutko marząc żeby przez chwilę
cudowną cząstką natury się stała
Białym welonem jak ciepłą kołderką
uśpione pola i łąki okryła
i miniaturą perełek srebrnych
leciutko w siną dal odpłynęła
2. Zofia Szydzik
dodane na fotoforum: