WITAM, WITAM, WITAM...
Już wracam do WAS moi Drodzy Garnkowi Przyjaciele i wcale nie ukrywam, że baaardzo się za Wami stęskniłam...
Tak pracował "leśny doktor" w poniedziałek.
marcysi 2010-02-10
no i bardzo się cieszę, że jesteś z nami;-)
dziękuję serdecznie za piękne wpisy;-)
pozdrawiam cieplutko;-)
tess02 2010-02-10
Kasiu ,a gdzie sie podziewalas przez te kilka dni,mam nadzieję,ze wypoczywałaś,a od Garnuszka tez urlop wskazany....:)))))
arjana 2010-02-10
Szczerość,prawda i namiętność, to czyni nas niesamowitymi, prawdziwymi, to nie uroda...lecz dusza i serce o nas mówi jacy jesteśmy...
Miłego wieczoru . . .ładny kadr!!!
blanca 2010-02-10
Miłego i cieplutkiego wieczorku życzę , ale się napracował.
malgo51 2010-02-10
Witaj, Kasiu, pięknie go wypatrzyłaś. Dobrze, że się nie spłoszył tylko pracował pilnie dalej. Masz oko. Miłego wieczorku, koleżanko:)
blanca 2010-02-11
Smacznego i uśmiechniętego tłustego czwartku życzę , cieplutko pozdrawiam .
hannae 2010-02-12
Pieknie go przylapalas Kasiu i ja ciesze sie bardzo ze jestes . Milutkiego wieczoru zycze Tobie .