Dzisiaj na targach staroci.

Targi takie odbywają się w każdą ostatnią niedzielę miesiąca.
Dzisiaj były w dwóch miejscach i chyba dobrze, bo jest bardzo dużo ciekawych rzeczy i nie można swobodnie ich zobaczyć, więc odbyły się przy ul. Narutowicza i na Starym Mieście w Lublinie.

dodane na fotoforum:

doro43 2010-04-25

O moje klimaty :)

kika21 2010-04-25

Bardzo lubię takie zabytkowe rzeczy oglądac są piekne i niepowtarzalne.

malgap 2010-04-25

Małgosiu...bardzo lubie ogladać śliczności na targach staroci...zawsze można "wypatrzeć" sobie jakąś piękna drobnostkę...Widzę, że miło spedziłaś niedzielę:)

kara63 2010-04-25

Wypatrzyłam !!!!Poproszę ten lampion??? w lewym dolnym rogu...i ten drugi przerobiony na żyrandol.

tamara 2010-04-25

Pozdrawiam Cię Małgosiu napewno miło spędziałaś czas.

alusia0 2010-04-25

....fajne takie rzeczy ale trzeba mieć już cały dom tak urządzony wtedy to ma sens....

maja1 2010-04-25

świetnie oddałaś klimat Gosiu, serdecznie pozdrawiam

stif56 2010-04-25

Super sprawa.................można znaleźć coś naprawdę fajnego na takich targach .....piękny pomysł

erminia 2010-04-25

ale piekny sekretarzyk :)))) podobalby mi sie :)))

hannae 2010-04-25

U nas w maju beda takie targi i napewno pojde na nie bo lubie je i to bardzo.. poszperam troszeczke , moze znajde cos ..( wiele razy juz tak bylo ) . Milego wieczoru zycze Tobie Malgosiu .

jazkra 2010-04-25

Tak lampion .....bardzo ciekawy .
Pozdrawiam Małgosiu .

gonia51 2010-04-25

Piękne te starocie, oj pochodziłabym po takim targu!!!!!!!!! Uwielbiam takie stragany, aż do bólu i oczopląsu.

kromis 2010-04-25

lubie takie targii :)

marcysi 2010-04-25

ale perełki, nie dość że piękne to jeszcze historia w nich zaklęta;-)

jovana5 2010-04-25

Też lubię takie klimaty, zawsze można coś ciekawego wypatrzeć...:)

maka25 2010-04-26

Ze starym miejscem trudno się rozstać, a do nowego trudno przyzwyczaić i dlatego chyba były one w dwu miejscach...))))))

indygo 2010-04-27

Tam mozna znaleźć dla siebie jakąś perełkę:))

teo29 2010-04-27

szkoda tylko, że te perełki są takie drogie... kocham wszelkiego rodzaju pchle targi, tandety itp. zwłaszcza gdy są na nich oryginalne przedmioty a nie tylko "holandia" powojenna