[5587921]

Na błękicie bezchmurnego nieba
pośród promieni słońca
pojawiło się stado gołębi
trzepocząc skrzydłami
przelatując ponad głowami
usiadły na ziemi obok fontanny
pośród nich jeden
o śnieżnobiałym upierzeniu
wyraźnie patrząc w twoją stronę

siedzisz obok na brzegu fontanny
bawiąc się jej tryskającą wodą
patrzysz na gołębie
stado rozproszyło się wokoło
a on bez strachu usiadł obok
gruchał poruszając dziobem
chcąc cos przekazać
fontanna wytrysnęła
kolejnymi strumieniami
błyszczące krople wody swobodnie
opadały na twoje dłonie
spójrz…
usiadł na twojej ręce
pijąc z niej wodę powoli i spokojnie
jakże spragniony
bez strachu pozostawił stado
pije poruszając białymi skrzydłami
aby ugasić palące pragnienie

ominął wypełnioną fontannę wodą
aby zbliżyć się właśnie do ciebie
siedzisz bez ruchu
wpatrzona w jego lśniącą biel
dotykasz palcami białych piór
delikatnie bez pośpiechu
czujesz ciepło i bliskość
patrzysz w jego oczy
stado gołębi wzbiło się w powietrze
a on…
pozostał wtulony
w twoje dłonie…

dodane na fotoforum:

jonasz

jonasz 2009-05-28

Magiczny wiersz :)))

agnes30

agnes30 2009-05-28

super zdjęcie

anaks

anaks 2009-05-30

tak jak ptaki trzeba rozwijać skrzydła, wznosić się i lecieć, żyć pełnią,

dodaj komentarz

kolejne >