Jesienna zaduma
Mlekiem zasnuty poranek
Szare postacie ukrywa
Z mgły wyłaniają się ludzie
Zbyt rzadko się ktoś odzywa
Jak w jednej wielkiej machinie
Kręcą się wszystkie trybiki
Tak co dzień w nużącym trudzie
Dzieje się ten świat nijaki
Gdy świtem niedopieszczeni
Słyszymy natrętny dzwonek
Półsenni i zamroczeni
Nowy zaczynamy dzionek
Wylegamy na ulicę
Na pogodę narzekamy
I z udawanym uśmiechem
W swej pracy się borykamy
Widząc tych samych ludzi
Maskę swą mając na twarzy
Wciąż rozglądamy się wokół
Czy się coś nowego zdarzy
Dzień mija jeden za drugim
Tak jak kartki w kalendarzu
Młodzi planują swe życie
Starsi – niewiele już marzą.
/nie znam autora/
https://www.youtube.com/watch?v=0p7qU_h_i-A
kaa4224 2014-11-21
Witaj Haniu- to fakt, że brak nam zieleni ale uzbrójmy się w cierpliwość bo oto za parę miesięcy wszystko się zmieni.Przyjdą dni wiosenne a wraz
z nimi śpiew ptaków i mnogość zieleni. Pozdrawiam cieplutko.
kuba52 2014-11-21
Liście wskoczyły na krzaczek.
Miłego weekendu Haniu życzę i pozdrowienia zostawiam.
listek 2014-11-21
Wzajemnie Haniu - pozdrawiam serdecznie.
deniska 2014-11-21
Świetna foteczka i super jesienna nutka..
Życzę aby dzisiejszy wieczór upływał w radosnym
nastroju a nadchodząca noc przyniosła Haniu Tobie
najpiękniejsze sny. Serdeczny buziak dla Ciebie..