Lato
Nad głowami błękit nieba,
Pod stopami zieleń, łąka.
Gdzieś w oddali leci w górę
Piękna pieśń skowronka.
Skrajem lasu cienie
Układają się na trawie,
Tworząc dziwne wzory
Szare, nieciekawe.
Złoty promyk słońca
Przedarł się przez liście
Popatrzył na cienie,
Zaśmiał się perliści.
Rozświetlił je blaskiem,
Nowe kształty nadał
Potem zniknął w lesie
I nadal rozrabiał.
Zatańczył po ścieżkach,
Świecił w oczy ptakom
I przywołał swoim ciepłem
Lato, lato, lato.
/Elżbieta Opalińska/
POZDRAWIAM SERDECZNIE!
https://www.youtube.com/watch?v=Sw4jcFyCSF0