manis 2009-08-10
Nie da się ukryć że to świetne miejsce ;)
Ale gwoli prawdy szukałem miejsca wietrznego ;->
ladyyy 2009-08-10
Kolezanka Kaliszanka z Lodem...:)
copelza 2009-08-10
zainspirowany lodowym tematem
wyskoczyłem na miasto z moim aparatem
chociaż jedną kotkę
chciałem mieć na fotkę
żarem z nieba lało
panien było mało
dopiero na dworcu
coś trafiło się
dla dobra nauki
zamiast jednej sztuki
ustrzeliłem dwie :)
ladyyy 2009-08-10
jakie słodkie rymy...
manis 2009-08-10
Z Kalisza koleżanka
To nie byle co
W końcu krajanka
A nie takie O!
(spod budki z lodami) ;->
marth 2009-08-10
Lody wietrzne?
Wieczne lody?
Włosy lodowe?
Lody włosowe?
Włosy z głowy
... dla ochłody?
copelza 2009-08-10
na zdjęcie zerknij trzecie
może zamiast kaczek
znajdzie się jakiś pingwin
albo inny ptaszek
copelza 2009-08-10
ciesz się marthuś że manis dla twojej ochłody
proponuje nie rwanie włosów
ale lody
copelza 2009-08-10
jeśli tego zapragniesz martho
tak dla żartu
poślę Ci resztkę włosów
najlepiej w .......pucharku:)
copelza 2009-08-10
coś tutaj jakby opustoszała scena!?
nie wiecie może gdzie chadza dzisiaj jairena?
marth 2009-08-11
Czekam zatem na podarek,
naszykowany już pucharek,
chyba że podarujesz mi w swoim?
Postawię go przy moim ;)
marth 2009-08-11
Jaireny wciąż nie ma, więc z rana
wybieram się na poszukiwania.
Są inni chętni? Buty mam już ubrane
i czekam pod złotym kasztanem!
jairena 2009-08-11
Jeszcze troszkę, jeszcze chwilka,
a dziewczę urodne, zostanie ogołocone:
włosy wyrwą, loda zliżą,
nawet ten i tamten pucharek zliżą.
jeśli mogę, spytam z lekka:
azalisz ty z tego Kalisza,
nie możesz myknąć do Spisza:)
( co się nie robi dla ryma! ) :)))))
manis 2009-08-11
Dziewczę dawno loda zjadło
Więc mu go już nie ukradną
Ale włosy! Włosów szkoda!
Ucierpiałaby uroda.
Więc nie rwijcie włosów proszę
Z własnej kiesy sypnę groszem
I tak oto dla rymu
Boso pójdę do Rzymu ;->
jairena 2009-08-11
Pana M. wszystkie drogi do Rzymu wiodą,
a innych czas wysłać do Canossy
za te wyrywane dziewczyninie włosy :)))
marth 2009-08-11
Canosa! Piękne miejsce,
od Rzymu spokojniejsze,
więc żadna to kara.
pakuję się więc. Nara! ;)
/tzn. buona giornata!
daragije rybiata! ;)/
jairena 2009-08-11
i w oddali...
błysnęla mi Biała Fregata:)))))
jairena 2009-08-11
Ino sznurem parcianym
nieco co zakrywszy z radości
by swą męskością
nie wzbudzać zazdrości :)))))
marth 2009-08-11
:D :D :D
bo zazdrość owa, dodam tu, jeśli mogę,
może mu w tej drodze być jedynie wrogiem! :)
jairena 2009-08-11
i przeszkodą
zawalidrogą:))))))))))))))
jairena 2009-08-11
Słyszysz Copelza?:)
copelza 2009-08-11
Ludzie błogosławiony co nie zna roboty,
Z rana nie mam czasu na rymów głupoty.
do Canossy? Do Rzymu ?Na białej fregacie?
Miałem z lipca wypłatę .Już jest po wypłacie!!!!
A znów na piechotę przez te czeskie górki?
Już ostatnio bolały mnie wszystkie pazurki!!!!
marth 2009-08-11
No! Jesteś Copelza, więc dłużej nie pukam.
Zmęczona jestem, od rana ciągle kogoś szukam!
Jeśli pozwolisz, usiądę przy Tobie,
o onych podróżach pomarzymy sobie...
marth 2009-08-11
Fotome,
śmiało, nie bój się,
po prostu odezwij się.
Rymy nasze niestraszne, bo proste.
Może nam przejdzie... na wiosnę? ;)
copelza 2009-08-11
Jeszcze tylko skoczę po główkę kapusty,
z żeberkami to będzie wspaniała wyżera
Poczekaj Martuś chwilę i nie znikaj teraz .
Świat bez Marthy byłby , bez wątpienia , pusty !!
copelza 2009-08-11
Hau .Hau .Hau .
Gdyby zdarzyło mi się
przyjacielu Manisie
coś złego zagadać o Marthcie,
nawet gdybym tylko chciał,
ty , stojąc na warcie
daj prawdzie poparcie
i mimo obrony
obij z każdej strony
żebym wielkie guzy
jak włoskie arbuzy
na tych stronach miał !
marth 2009-08-11
Doprawdy, Cope... Proszę Pana,
jestem w rumieńcu, zażenowana.
Nie wiem czemu powyższe zawdzięczam,
przyznam, ciekawość mnie zwycięża.
To takie... osobiste,
i... raczej się nie zdarza...
Serdecznie, to oczywiste,
przepraszam gospodarza.
M
jairena 2009-08-11
No to się zaczęło! :)
Martho,nie dworuj już sobie ,
bo zacznie się lanie,
jak tylko Pan Manis w szranki stanie
z rycerskim Copelza
o cześc i godność Twą:)
Gdy kapusta zakipi,
oni chwycą za piki.
Aż strach pomyśleć,
czy żeberka zdzierżą to:)
copelza 2009-08-11
Pamiętam , to był chyba obraz Goyi ,
gdzie dwóch facetów na przeciwko stoi
zakopanych po pasy . Obiema rękami
waląc z całej siły leją się pałkami.
azurka 2009-08-11
copelza do lodziarni zagląda
zapomnina o żeberkach /
sąsiadka do jego gara zagląda
chyba cop. .......włosy z głowy rwie
kapusta z lodami nie na nerwy me:)