Kajper to niby dorosły pies, a jeszcze pstro w głowie:). Nie wiem skąd-wyciągnął ,,bagietkę" do czyszczenia ucha. Gryzł i zakleszczyła mu się na podniebieniu.... Wyciągałam mu już gdzieś głęboko z gardła... Nie wiem, pewnie spanikowałam, ale co by było gdyby utknęła mu gdzieś w przełyku?
razdwa3 2012-05-27
Mój poprzedni seter bardzo przeżywał moje "przemówienia" o tym co zrobił źle... Po zastanowieniu się doszłam do wniosku, że to "źle", to są moje poglądy, seter może mieć inne... Ringusiowi odpuściłam przemówienia i jak coś narozrabia to sam przychodzi machając przepraszająco ogonem... Inteligent! :)
mapu12 2012-05-27
Ja rzadko mu ,,prawię morały", więc gdy to już robię -jest dla niego najlepszą karą. A te pogadanki to zazwyczaj kilka słów -ty cholero np....;) I wystarczy;)
baygel1 2012-05-27
Cudnie wyglądasz i widzę ,że "wziąłeś sobie do serca" słowa Pańci. Ale faktycznie miałaś przeżycie. mój Ares jamnik , kiedyś zrobiłam zakupy ,a mój syn zostawił je na krześle , najadł się tak ok. 1 kg kiełbasy swojskiej ,pasztetu pieczonego. próbowałam wywołać u niego wymioty ,nie puścił. trzy dni czuwałam ,bo myślałam ,że nie przeżyje. Ani z jednej ani z drugiej strony nie poszło. Tylko dyszał i patrzył na mnie z przeprosinami. A miał już 14 lat. Ale po trzech dniach wstał jak gdyby nigdy nic ,oddał to czego nie przetrawił i żył jeszcze w niezłym zdrowiu dwa lata. A ja teraz zastosowałam Frontline ,bo będzie szczepiony. Dziękuje za informację i pewnie skorzystam z tej pierwszej opcji. pozdrawiam.