"Przedwiośnie"
Choć na dworze jeszcze srebrzy i mrozi
to już przedwiośnie zimie palcem grozi,
nie zważając na padające śniegi
zakwitły odważniejsze przebiśniegi.
Spod bielusieńkiej puchowej pierzynki
kiełkują zniecierpliwione śnieżynki,
pąki soczystą zielenią nabrzmiałe,
wybuchem obudzą drzewa ospałe.
Pchają się ku górze z ziemi krokusy
kolorem zakwitnąć mają zakusy,
wychylają swoje główki pomału,
zaglądają a tu wciąż szaro - biało.
W pieszczącym cieple słońca promieni
ostały śnieg w wodę się zamieni,
wrócą ptaki z dalekich wojaży,
dość już tej zimy, wiosna nam się marzy!
/klicik/
Miłego wieczoru...pozdrawiam cieplutko...