(16)
Wychodzę z domu. Aparat w kieszeni jak zwykle, pogoda prawie zdjęciowa. Puszysty śnieg bielusieńki, bo z nowej dostawy, pełno szadzi na drzewach. Jedyny mankament - brak słońca. Robię pierwsze zdjęcia. Niepocieszona, że światło nie takie, jakie bym chciała.
I nagle gdzieś zza chmur wyjrzało słoneczko. Ja cała szczęśliwa, bo i tematy i kadr, więc chodzę i pstrykam.. Spojrzałam na licznik - ponad 400(czasem robię serię po 3), bateria też na wykończeniu, więc pora wracać do domu. Wyciągam kartę i zaczynam wgrywać. Przypomniało mi się, że miejsce na dysku już się kończy. Zanim się wgra, pousuwam co-nieco. I.... usunęło mi się prawie wszystko, co dziś zarejestrowałam. Pozostało tylko tych kilka pierwszych "niesłonecznych" zdjęć.
Na pocieszenie: dostałam zaproszenie na jutrzejszy bal przebierańców do przedszkola. Zaprosiły mnie widoczne na zdjęciu przedszkolaki - 4 latki (prawie obrażone, że nazwałam ich maluchami). Przebrać się mogę najlepiej za biedronkę (pewnie dlatego, że miałam na sobie czerwoną kurtkę). Teraz tylko muszę stworzyć 7 czarnych kropek. Zastanawiam się tylko, jak ja się w tej ciepłej kurtce będę bawić w ogrzewanym przecież przedszkolu.
Jestem przekonana, że to dziś właśnie zrobiłam najpiękniejsze zdjęcie życia (niestety, przez roztargnienie nawet sama nie obejrzałam)
dodane na fotoforum:
felunia0 2012-02-13
no ale to zdjęcie baardzo udane! .. Przypomina mi to wierszyk :Koło domu Stefanka spacertuje jego klasa ....
( a Stefanek chory siezi w domu i patrzy przez okno ..)
albisia 2012-02-13
Zrobiłaś piękne zdjęcie przedszkolaków na spacerze. Takie autentyczne, prawdziwe. I tylko jestem ciekawa jak sobie poradzisz ze strojem biedronki. :)
jasiu46 2012-02-13
Ja miałem podobne zdażenie w Czarnogórze.Kelner w kawiarni zainteresował się moim aparatem,ja naiwny pozwoliłem aby sobie obejrzał-a ten o.....ł wszystko pokasował.
Do dziś nie wiem czy przypadkiem,czy celowo.Byłem tak zszokowany, ze nawet nie zareagowałem.
A nie był to pierwszy dzień pobytu i nie trzynasty.
Powiedziałem sobie, ze już nigdy nie pozwolę obcej osobie dotykać aparatu.
mimozka 2012-02-13
Śliczne, dzieci wyglądają jak pszczółki ! Przygody z aparatem też miałam... pozdrawiam :)
jagoda8 2012-02-13
13 to przesąd,ja w to nie wieżę Marysiu,stało się jak się stało,a ja nieraz niechcący usunęłam sama zdjęcia z aparatu jeszcze nie wgrając ich do kompa,ale zdjęcie maluchów i ta szadź na drzewach jest piękna.
Pozdrawiam
lilaroza 2012-02-13
Fajne maluchy :):):)....a Ty będziesz najpiękniejszą biedronką w kurtce czy bez....z kropkami albo bez :):)....baw się dobrze i rób zdjęcia jak cieszą się dzieci :):)....pozdrawiam Marysiu :)
majab77 2012-02-13
Marysiu szczęście w nieszczęściu:)
Jutro na pewno zrobisz mnóstwo pięknych zdjęć:)
Ja to wiem!:)
ona77 2012-02-13
Dużo pokazałaś! Najczęściej nie ilość się liczy... a jakość .... i Ty to pokazałaś - piękna biała zima, na niej kolorowa i bezpiecznie drepcząca stonoga, która energicznie zmierza do celu...i centralnie ta wspaniała chata, gratuluję :))) Acha! - dobrej zabawy wśród księżniczek i batmanów :)
sousse 2012-02-13
Szkraby urocze... a myślę, że i Ty jako biedronka będziesz prezentować się nie gorzej;-))
Te usunięte pechowo fotografie, założę się, że tak z przekory zrobiły miejsce na przepiękne portrety "balujących" przedszkolaków;-)) Przyjemności na wieczór cieplutki życzę;-)
alka51 2012-02-13
Opowiesz nam skad wzielas kropeczki?
Nie martw...najpiekniejsze zdjecia jeszcze przed Toba ;-)
malgo51 2012-02-13
Mario, kadr świetny, dzieci jak te pszczółki w kamizelkach ochronnych. Ja w zamyśleniu patrzę na kaszubską chatę:) Pozdrawiam serdecznie:)
lilaroza 2012-02-13
re. bardzo było mi miło chociaż tych parę słów po kaszebsku przeczytać :)....buziaki na dobrą noc Ulubiona posyłam :)
malgo51 2012-02-13
Re: moja sylwetka , po mrozach, już nie taka:)))) Przytyło się, przytyło, w góry muszę:)))
A ja śmietany nie jadam, nawet tej o małej zawartości tłuszczu:)))
malg09 2012-02-13
super jeśli wolno wyrazić swoje zdanie ..
myślę ,ze b.waŻny tez obiekt na twojej fotografce .. to nasza dawna WIKARYJKA jeden z kilku budynków należących do dawnych zabudowań "przykościelnych " istnieje jeszcze tez ORGANISTÓWKA..
udanego balu ...:)
baskadm 2012-02-13
Dopiero teraz przeczytałam Twój opis, Marysiu..
Nie martw się, tamte zdjęcia na pewno i tak nie wyszły!!!!
Baw się jutro świetnie, z niecierpliwością czekam na zdjęcia z balu z biedronka na czele!!!!
Pozdrawiam serdecznie :))
human 2012-02-14
W kalendarzu jest taki dzień,
kiedy wszyscy kochają się.
Dla tego dnia warto żyć,
bo dobrze jest kochać
i kochanym być.
Miłość jest ważna
i niech wiecznie trwa,
lecz nie tylko tego dnia... :
_______*♥*_♥____♥_*♥*
______*♥_$$$$*♥*$$$$_♥*
____*♥_$$$$$$$$$$$$$$$_♥*
____*♥_$$$$$$$$$$$$$$$_♥*
_____*♥_$$$$$$$$$$$$$_♥*
_______*♥_$$$$$$$$$_♥*
_________*♥_$$$$$_♥*
__________*♥_ $$_♥*
____________--*♥*
miłego walentynkowego dnia
micha3 2012-02-14
Ciepłego,miłego dnia życzę,
miłości i cirpliwości w tym dniu dla Ciebie
I Twoich biskich życzę....♥♥♥ )))))♥♥♥
wie47 2012-02-14
ojejejeje Marysiu szkoda zdjęc ..ale idziesz na bal i to wazne:)...dała bym ci 7 węgielków bys obsztrykowała czarną włóczką ale nie dojdą napewno ....hmmma ale ty pewnie cos wymyslisz jak zawsze....pozdrawiam
guliwer 2012-02-15
Wierzaj mi że nie jest tak tragicznie od lat ho ho ho... żyję z trzynastką i jest Gucio,a zaklinaczom i szarlatanom ;-) nie wierz.
katka12 2012-02-15
Też wierzę w 13-tkę....szkoda zdjęć.
tess02 2012-02-16
Ja w takiej sytuacji kasuje od reki te najmniej udane i pstrykam...:)))))Marysiu jeszcze niejedna taka okazja bedzie tej zimy...:)pozdrawiam cieplusko
jurekw 2012-02-19
A to pech! Nie będę Cie denerwował ani sadystycznie się nad Tobą znęcał ale też mam takie wrażenie, że były to piekne fotografie. Skoro to powyższe (bez słońca) wyszło tak dobrze to tamte z dobrze zastanym światłem były na pewno super! Wiesz, chyba lepiej dla Ciebie że ich nie obejrzałaś. Szczerze współczuję ale pewnie tak musiało być... wszak trzynastego wszystko zdarzyć się może!
hannae 2012-02-23
Rozumie Ciebie Mario bo i mnie zdarza sie to a zal jest okropny bo przeciez wszystko stracone jest ale ja pocieszam sie sama - stalo sie , nie wroci , zrobie inne zdjecia ale .... szkoda mi ich . Pozdrawiam serdecznie .
(komentarze wyłączone)
