no to do pracy rodacy

micha3 2013-08-13

Snopy z owsem...piękny widok,,,pozdrawiam

funiak 2013-08-13

owies to mozec i dam rade...male snopki...poreczne takie:)))pozdrawiam:)))

jolkas 2013-08-13

w obecnej dobie żniwa niestraszne....nie ma sierpa, kosy......wszystko zmechanizowane....

reni51 2013-08-13

tylko raz w swoim życiu wiązałam snopki latem w gospodarstwie jej rodziców, niezgrabnie mi to szło.

albisia 2013-08-13

O! Prawdziwe snopki!

trawnik 2013-08-13

A już myślałem że zanikła tradycja zbierania w snopki :)) Oj ucieszyłaś tym moje oczy :)
re:
No faktycznie dzieje się na wyprawie ale teraz kontakt co raz trudniejszy bo nie mają zasięgu i tylko cierpliwość pozostaje i wiara że będzie wszystko ok. Pozdrawiam Mario serdecznie :) A czy u Ciebie też już lepiej ? Bo pisałaś że też Ćię dopadły jakieś paskudy.

olga22 2013-08-13

no faktycznie prawdziwe snopki , jeszcze są to nie jest tak żle,
Marysiu, to taka ciepła fotka! optymistyczna!

adusiaz 2013-08-13

A zdążę jeszcze na takie snopki? :)

aziu1 2013-08-13

i już jesień za pasem

katka12 2013-08-13

chciałabym takie kiedyś spotkać...

aziu1 2013-08-13

re: dzięki za przepis, nigdy nie robiłam, ale spróbuję

wie47 2013-08-13

no nareszcie dałas snopki bo tez myslałam co z tym zbożem .....pszenica , owsem i innymi ....cieszy taki widok aczkolwiek w mojej młodości wczesnej to ja też ubierałam za kośnikiem ...musiałam uważac żeby mnie nie drapnął tą kosą ...och to było zycie ....

viola55 2013-08-13

Dzisiaj już nikt nie zapędzi mnie do pracy...
Pięknie Marysiu napisałaś o jesieni...

malg09 2013-08-13

ciekawy Twój chleb dla konia w ziarnach...
oglądam GO przy zgaszonym świetle

wie47 2013-08-13

sucha to sucha może byc mokra :)...oj Marysiu kochana wolałabym byc na kaszubach ale wiem i wierze że będę :):)

henry 2013-08-13

Rodacy.... hehe... do pracy..
ach gdzie te stare hasła../?

felunia0 2013-08-14

moja owsianka ...

doka8 2013-08-14

...a to Polska właśnie ..... !

wika53 2013-08-14

Kocham takie klimaty :)

intma43 2013-08-14

Pamiętam, kiedy jako mała dziewczynka bywałam u babci na wsi. Wychodziliśmy na cały dzień w pole...W ogromnym wiklinowym koszu swojski chleb, ogórki, kiełbasa...dużo babcia tego dawała...
Zawsze było nas dużo w tym polu...Wiązałam te snopki...Łapki pokolone...ale świadomość, że robimy coś bardzo dobrego koiła wszelkie bóle. Lekko nie było, ale ...było cudownie rodzinnie.
Z ogromnym sentymentem wspominam tamte czasy. I ubolewam, że moje dzieci nie miały gdzie jeździć na takie wakacje....
Piękna fotka :)))))

guliwer 2013-08-15

Potrafię,no może potrafiłem robić ,,pasy,,do wiązania ;-)

maja77 2013-08-15

Robiłam to kiedyś:)))))))
Kulawo ale robiłam:)))))))

jagoda8 2013-08-16

Pozdrawiamu Ciebie Maryniu serdecznie .

madusia 2013-09-11

Takich snopkow to ja juz dawno nie widzialam, u nas to mamy rolady "czekoladowe".