Specjalnie dla Ciebie upiekę  chleb

I tak, jak wczoraj obiecałm, zamieszczam przepis dla chętnych

Jak łatwo upiec taki chleb
Do dużej miski wsypać:
-1 kg mąki krupczatki minus 1 jej szklanka
- 1 szklanka mąki pełnoziarnistej typ 2000
- 1 szklanka otrąb owsianych lub żytnich
- 6 łyżek siemienia lnianego
- 3 łyżki sezamu
- 2 łyżki pestek dyni
- 6 łyżek łuskanego słonecznika
- 1,5 łyżki soli (płaskie)
wszystko wyżej wymienione suche produkty wymieszać 2 łyżkami stołowymi
do małej miseczki, kubka,czy co tam masz włóż pokruszone 5 dkg świeżych drożdży, dodaj 2 płaskie łyżki cukru i rozmieszaj do uzyskania płynnej masy - wlej wszystko do miski na suche produkty. Dodaj 1 litr ciepłej wody (temperatura kranowa - nie gorącej, bo zabijesz drożdże)
Wymieszaj wszystko, przykryj miskę czystą ściereczką i zostaw na 20 min
Po 20 minutach rozłóż ciasto do podlużnych foremek 28x8 cm (dno) wysmarowanych masłem. Ta ilość ciasta jest ,,akuratna,, do 2 takich foremek. Zdjęcie moje zrobiłam przy pierwszym pieczeniu chleba. Miałam wtedy w domu tylko 1 taką foremkę, więc ratowałam się tym, co miałam dostępne, stąd 2 bułki upieczone w ceramicznych naczynkach do zapiekania. Ciasto w foremkach ponownie nakryć ściereczką i zostawić na 20 min do ponownego wyrośnięcia. Tymczasem włączyć piekarnik na 230 stopni bez termoobiegu; grzałki góra i dół. Wstawić do gorącego piekarnika i piec około godziny. Ponieważ każdy piekarnik jest inny, więc trzeba samej poeksperymentować. Ja już wiem, że w moim ustawiam czas na 45 min i po około 20 min zmniejszam temperaturę na około 200 stopni. Nawet nie muszę patyczkiem sprawdzać, czy chleb jest upieczony - podobnie jak biszkopt, upieczony odstaje od ścianek.
To jest przepis tzw podstawowy. Dalej już zostaje pole dla naszej fantazji
robiłam już chleb z kolendrą
robiłam już chleb z kminkiem i żurawinami
zamierzam spróbować z oliwkami
z ziołami
z czarnuszką
a tam... sama w tej chwili nie wiem z czym, bo po pierwsze bardzo lubię pitrasić a po drugie stale eksperymentuję

I tak najlepsze przepisy wychodzą przez przypadek

a chleb upieczony wg podanego przeze mnie przepisu jest niezwykle łatwy do wykonania.
Podejrzewam, że kto raz spróbuje pewnie tak jak ja, straci apetyt na sklepowe produkty.
Wcześniej przez kilka lat zajadałam się chlebem razowym ze słonecznikiem z miejscowej dużej piekarni. Naliczyłam, że w mojej wiosce jest 8 wytwórni chleba. Chlebów ci w nich od wyboru do koloru, ale może nieskromnie powiem, że mój najsmaczniejszy. Zresztą ja go tylko piekę, a przepis podstawowy dostałam od kogoś na pewno zdolniejszego.